Dzienny Dom Senior Wigor w Gryfinie również włączył się w akcję na rzecz Piotrusia. Co prawda bardzo skromnie, ale za to z sercem. Podczas niedawnych warsztatów integracyjnych w których oprócz gospodarzy i kadry gryfińskiego Senior Wigor udział wzięli młodzi animatorzy z Bartkowa powstała praca zbiorowa w postaci okolicznościowej kartki z życzeniami dla Piotrusia.
Przez cały tydzień w naszym domu mamy wyjątkowych gości z Bartkowa. Podopieczni Świetlicy Wiejskiej w Bartkowie od poniedziałku biorą udział w integracyjnych warsztatach szycia.
Ostatnie dni tego miesiąca upłynęły w gryfińskim Dziennym Domu Senior Wigor m.in. pod znakiem przygotowań do balu karnawałowego. Finał spotkania miał bowiem miejsce 29 stycznia br. Towarzyszyła mu spora dawka muzyki na żywo , wspólne tańce, gry, konkursy, poczęstunek oraz okolicznościowe życzenia, które wszystkim przekazali zaproszeni goście m.in. Radna Mescherin Marta Szuster z delegacją seniorów reprezentujących niemieckie miejscowości Tantow i Mescherin, Burmistrz Miasta i gminy Gryfino Mieczysław Sawaryn, Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Gryfinie Aleksandra Szymanowicz, delegacje gryfińskich organizacji: Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów, Gryfiński Uniwersytet Trzeciego Wieku, Klub Emeryta i Rencisty Senior, oraz Edyta Molasy – Malinowska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Gospodarzem tego wydarzenia byli uczestnicy Dziennego Domu Senior Wigor w Gryfinie.
Dzienny Dom Senior w Wigor w Gryfinie obchodził niedawno Dzień Babci i Dziadka. Spotkanie miało wyjątkowy charakter, podobnie jak okolicznościowy występ maluchów z gryfińskiego Przedszkola im Pszczółki Mai. W przedstawieniu zatytułowanym „Bałwankowy taniec dla babci i dziadka” zaprezentowały się dzieci w wieku od 3 do 6 lat, z grupy Wiewiórek i Żabek.
Na zaproszenie Gryfińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku mieliśmy przyjemność wysłuchać wykładu z psychologii na temat „Czasu w życiu człowieka”. Mieliśmy okazję poznać przybyłych na tą okoliczność słuchaczy i nawiązać nowe znajomości.
W malowanym dzbanku… i nie tylko
Piosenki były dzisiaj równie kolorowe jak farby, którymi malowaliśmy porcelanowe naczynia. Wielu z nas już od dawien dawna nie trzymało w rękach pędzelków, co jak się okazało, nie stanowiło wielkiej przeszkody.
Tak wspominają niedawne spotkanie w pracowni plastyczno – manualnej uczestnicy codziennych zajęć w Dziennym domu Senior Wigor w Gryfinie. Na dzbankach i filiżankach pojawiły się wzory, kolorowe motyle i złote gwiazdy. A piosenki? Wyszperane z szufladek pamięci – tu niedościgłą mistrzynią jest pani Irena – wzruszające i wykonane w kilku językach, po litewsku, ukraińsku, rosyjsku i białorusku. Grupa ustaliła, że potrzebny jest hymn i na pewno taki utwór się znajdzie. Dobrze jest razem porozmawiać, pośpiewać, powspominać i wymalować koguta na filiżance.